Forum KREDYTY STUDENCKIE Strona Główna KREDYTY STUDENCKIE
FORUM serwisu KredytStudencki.com.pl - Wszystko o Kredytach Studenckich i Niezależności Finansowej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Skandaliczne działanie banku PKO BP

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KREDYTY STUDENCKIE Strona Główna -> Preferencyjny Kredyt Studencki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julo




Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

PostWysłany: Wto 0:12, 01 Kwi 2008    Temat postu: Skandaliczne działanie banku PKO BP

Witam,
prosiłbym Was o jakieś porady, sugestie itp. Sytuacja wygląda następująco:

Ubiegałem się o kredyt w PKO BP, ponieważ słyszałem wiele opinii o ich niskich wymaganiach w stosunku do poręczycieli. Wniosek złożony w listopadzie ub. r. Opieszałość pracowników banku dała się już zauważyć w styczniu tego roku. Po i tak spóźnionej decyzji ministra edukacji o maksymalnej wysokości dochodu na osobę w rodzinie, przez co najmniej 2 tygodnie (dziś dokładnie już nie pamiętam) nie było decyzji samego banku odnośnie tego czy się zakwalifikowałem czy nie. Ostatecznie decyzję otrzymałem listem nadanym dnia 23 stycznia. Po kilku-kilkunastu dniach do banku przyniosłem dokumenty poręczyciela (starałem się także o poręczenie BGK). Do końca lutego nie było żadnych wiadomości z banku. 28. lub 29. lutego zadzwoniłem do banku (wyjątkowo ktoś podniósł słuchawkę) i poinformowałem, że właśnie mija termin na złożenie przeze mnie dokumentów w innym banku, po czym lekko spanikowana pracownica banku obiecała oddzwonić po kilkudziesięciu minutach - i rzeczywiście zadzwoniła i poinformowała mnie, że poręczyciel jest ok. i że w przyszłym tygodniu (był czwartek lub piątek) zadzwonią do mnie, żeby umówić się na konkretny dzień na podpisanie umowy. Minął tydzień, w czasie którego nikt się nie odezwał. Lekko zażenowany postępowaniem pracowników udałem się do banku. Tam (nie jestem pewien czy za pierwszym razem czy po ponownym przyjściu do banku) powiedziano mi, że jeszcze potrzebne są jakieś dokumenty poręczyciela. Zacisnąłem zęby i grzecznie przyniosłem w ciągu kilku dni -yba umowę zlecenie poręczyciela). Po jakimś czasie z powodu braku odzewu ze strony banku ponownie poszedłem do placówki PKO BP (ponieważ nie odbierali telefonów). Tam uzyskałem informację, że wszystko jest ok, że poręczyciel jak najbardziej ma zdolność kredytową, ale muszę przynieść zaświadczenie z US o niezaleganiu z podatkiem przez poręczyciela. Trwało to 5 dni. Zaświadczenie dostarczyłem dokładnie w piątek przed świętami. Powiedziano mi (jak już kilka razy wcześniej) że dokumenty trafią do analityka. W tej chwili jestem tak wściekły, że już nie pamiętam czy byłem w banku w zeszłym tygodniu, ale wydaje mi się, że tak. Ponieważ dzisiaj mijał termin, a ja wciąż nie wiedziałem czy wogóle dostane kredyt (nie dopuszczałem takiej myśli) zadzwoniłem przed południem do banku, pani która oddzwoniła nagrała mi się na pocztę informując mnie, że muszę donieść PIT za 2007 rok poręczyciela (DZISIAJ !!!). Akurat tak się złożyło, że miałem ten pit dostępny od ręki. Ustaliłem z pracownicą banku że przyjdę z poręczycielem i przyniesiemy pit. Gdy przyszedłem do banku panie zaczęły analizować PIT i stwierdziły, że niestety mój poręczyciel nie ma zdolności kredytowej. Spędziłem dziś ok 4-5 h w banku. Niestety nic nie udało się już załatwić bo osoby odpowiedzialne za kredyty studenckie wyszły już do domu.
Poirytowany zażądałem od szefowej jednego z innych działów opisania na piśmie całej zaistniałej dzisiaj sytuacji w banku oraz opatrzenie pisma datami, godzinami oraz pieczątką. Jutro idę do banku i będę rozmawiać najprawdopodobniej z szefem działu i dyrektorem placówki.

I teraz pytanie do Was - co mogę w tej sytuacji robić, jakie argumenty wytaczać. Ustawę z zaznaczonymi terminami, które obowiązują bank mam już przygotowaną.
Mogę ich straszyć nadzorem bankowym, powództwem cywilnym. Proszę o poważne wskazówki w tej sprawie.

Dodam, że w powyższym opisie mogły mi się pomylić kiedy jakie dokumenty donosiłem, ale terminy jak najbardziej się zgadzają.

Co gorsza to ja musiałem wskazywać pracownikom w banku odpowiednie artykuły w ustawie, np. jak wyliczyć dochód na osobę w mojej rodzinie (trochę skomplikowany przypadek, ale w ustawie jest on opisany w dóch artykułach). Dodatkowo chcieli ode mnie wskazania podstawy prawnej mówiącej, że student poniżej 26 roku życia pracujący na umowę-zlecenie jest zwolniony w całości ze składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
W banku byłem kilka razy więcej niż to opisałem powyżej, ponieważ nie można się było dodzwonić, a gdy już udałem się do placówki to parokrotnie odprawiano mnie z kwitkiem, ponieważ osoba zajmująca się kredytami wyszła już z pracy.

O kredyt starałem/am się w dużej placówce PKO BP w Warszawie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Julo dnia Wto 0:21, 01 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martasss




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

PostWysłany: Wto 21:08, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Skąd ja to znam..Ciekawe tylko czemu PKO BP ma tak dobrą opinię jeżeli chodzi o kredyty studenckie????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olenka




Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

PostWysłany: Pią 9:49, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Jak najbardziej rób jakis krok w tej sprawie. Banki strasznie źle postępuja ze studentami i naszymi kredytami. To jest zalosne:/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meller




Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

PostWysłany: Pią 18:56, 04 Kwi 2008    Temat postu:

PKO BP są mistrzami w zniechęcaniu studentów do brania kredytów u nich. No niestety - dlatego radze zawsze sprawdzać wcześniej kilka banków zanim się ktoś zdecyduje. Oczywiście niektórych sytuacji nie da się uniknąć. Osobiście uważam, ze wymaganie PITu i zaświadczenia o niezaleganiu z podatkiem jest kretyńskie i jest to nic innego niż bezczelne opóźnianie sprawy z nadzieją, że "może ktoś straci cierpliwość i zrezygnuje".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciaper




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

PostWysłany: Nie 17:36, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Poza tym pobierają dodatkowe opłaty ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KREDYTY STUDENCKIE Strona Główna -> Preferencyjny Kredyt Studencki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin