KREDYTY STUDENCKIE

bartek

Pare slow o mnie.
Jestem studentem dziennej administracji na UWr. Z zamilowania inwestorem. Pomagam glownie studentom zainwestowac pieniadze i tlumacze zasady dzialania pewnych instytucji i rynku. Nie jestem pracownikiem zadnego banku ani innej instytucji finansowej.
Dzisiaj wieczorem zamieszcze tutaj liste lektur takich najwazniejszych ktore kazdy zaczynajacy swoja wielka przygode z rynkiem kapitalowym w Polsce powinien przeczytac. Ksiazki te sa dostepne w wiekszosci bibliotek uniwesytecki w Polsce, a napewno we Wroclawiu. Warto poswiecic miesiac czasu na lekture zanim rzuci sie w nieznane ryzykujac wlasne pieniadze.

Jakub

może bartku założysz bloga?
Tak jak np. Cheed to zrobił na [link widoczny dla zalogowanych] :
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślałem już jakiś czas temu o stworzeniu małej studenckiej-społeczności wokół KS - coraz więcej ciekawych ludzi zaczyna się zbierać wokół forum i mojego serwisu, zatem sądzę, że możnaby powoli startować...

Co o tym myślisz?

p.s.
coś Cheed ostatnio odpuścił wpisy - sesja? czy brak weny Wink

Cheed

Sesja, bierność w inwestycjach Wink

Każda, nawet najmniejsza inwestycja na giełdzie finansowana z kredytu musi być starannie przemyślana. To jak stąpanie po cienkim lodzie Wink

Obecnie skupiam się na dalszym samokształceniu, czytam wiele publikacji internetowych i obserwuję jak nagonka w mediach/wyniki spółek/dane makro przełożą się na sytuację na giełdzie. Nawet porażka może procentować, trzeba tylko wyciągnąć odpowiednie wnioski.

bartek

Zawód inwestor giełdowy - Elder Alexander
Sztuka spekulacji - Zenon Komar (obowiazkowa pozycja)
Inteligentny Inwestor - Benjamin Graham (ale tylko komentarze do rozdzialow)
Mistrzowie rynków finansowych - Jack Schwager

Na razie to tyle. Niech to stanowi pewien kanon dla poczatkujacych. Swiadomie nie wymienilem Analizy Technicznej Murphyego bo to by tylko zniechecilo przyszlych inwestorow.
Absolutnie odradzam jak zarobilem 2 000 000 $ na gieldzie autora nie pamietam. Autor pisze o cudownej metodzie dzieki ktorej tyle zarobil ktora prawodopodobnie w zadnym innym okresie sie nie sprawdzi ale wtedy sie sprawdzila. Nie polecam zadnej podobnej publikacji, w ktorejs z ksiazek w kanonie jest napisane dlaczego nie nalezy sluchac tych super analitykow/autorow bo ich okres swietnosci szybko mija a ludzie potem popelniaja tylko bledy.

Jakub taka spolecznosc skupiona wokol KS to swietny pomysl. Sam steruje taka spolecznoscia we Wroclawiu, to kilka osob ale dzieki temu kazdy sie czegos uczy.

filip

Ja dodam od siebie "Błądząc po Wall Street" Burton G. Markiel. Nie koniecznie musi być to pierwsza przeczytana książka o inwestycjach. Autor krytykuje analizę techniczną i fundamentalną, na rzecz analizy portfelowej. Nie koniecznie trzeba się z nim zgadzać, ale uważam że warto poznać jego punkt widzenia, ponieważ analizuje bardzo dużo przykładów na długim horyzoncie czasowym:)

bartek

Musze do tego zajrzec. Jednak jestem duzym sceptykiem po tym co napisales. Zaden, zaden powazny inwestor albo inwestor ktorego znam nie opiera sie TYLKO na analizie protfelowej. Na kazdym kursie/wykladzie powiedza ci zeby opierac sie w takim samym stopniu na analizie fundamentalnej i technicznej dodajac jako dodatek tylko analize portfelowa. Masz racje, warto poznawac rozne punkty widzenia, dlatego tym chetniej do tego zajrze.