KREDYTY STUDENCKIE

Cheed

Poręczyciele zostali zaakceptowani(w godzinę po dostarczeniu oświadczeń o sytuacji finansowej i druczkach z zakładu pracy) w piątek idę podpisać umowę do PKO BP. Zobaczymy czy oprócz 1% za udzielenie kredytu odetną też coś za to, że mam konto w innym banku. Orientuje się ktoś czy będę musiał ponieść jeszcze jakieś opłaty za np sporządzenie weksla itp?

moomin

A ja sie podepne pod temat. Nie wiecie jaki bedzie prog w tym roku? Mam nadzieje, ze go znowu podniosa, pensje i inflacja ida stale w gore.. A pareset zl miesiecznie na dogodnych warunkach nie zaszkodzi miec Smile

Jakub

Odnośnie progu - jest on wyliczany na podstawie wniosków jakie składają studenci. Rok temu wnioski złożyło zaledwie ok. 25 tys. studentów... dlatego próg wyniósł aż 2200 zł.
Biorąc pod uwagę dane makroekonomiczne i wzrost płac ok. 10%
Możemy przypuszczać, że próg będzie w granicach 2400 zł.
Na koniec jeszcze raz podkreślę - ile wyniesie dowiemy się w połowie grudnia, a konkretnie po 15tym.

whenua

Panie Jakubie,
Na wstępie pragne podziękować za umożliwienie przeczytania Pańskiego ebooka, który odrazy pozwolił mi spojrzeć na finanse z innej strony.
Bardzo bym prosił o odpowiedz ponieważ nie jestem do końca pewny co do progów maksymalnych. czy jeżeli dochód na osobę wrodzinie przekracza znacznie ten próg to student nie ma szans na uzyskanie takiego kredytu, czy jest " spychany" na drugi plan i jego wniosek jest rozpatrywany na samym końcu , jeśli w ogole jest brany pod uwagę?

Jakub

Niestety jeżeli student nie zmieści się w progu ustalonym przez Ministra Szkolnictwa Wyższego, nie otrzyma KS. Dlatego ten czynnik jest kluczowy, możesz mieć poręczycieli, trudną sytuację itp. - nie łapiesz się w próg? Zatem kredytu nie dostaniesz...

Co do progu musisz czekać do połowy grudnia, ale wcześniej max do 15 listopada musisz złożyć podanie o KS. Tak jest procedura.

whenua

Dziękuje Jakubie,
za szybko odpowiedz , jednak strasznie mnie to zmartwiło i przesłoniło moje marzenia do utowrzenia wolności finansowej , czy są jakieś alternatywy??

Jakub

Nie wiem jakie masz dochody na os. w rodzinie, ale w ostatnim czasie wynagrodzenia w gospodarce rosną w zawrotnym tempie ponad 10% rocznie. W roku 2005 próg wynosił 1600, a następnie skoczył z 1900 zł (w roku 2006) do 2200 zł (w roku 2007)... Jeżeli trend się utrzyma, a powinien, to 2500 zł jest ze wszech miar realne.

smc2k

Chciałem sprawdzić, czy wg ubiegłorocznego progu zakwalifikował bym się do otrzymania kredytu i wziąłem zaświadczenia o dochodzie z US. Na zaświadczeniu (ZAS-DF), pod danymi osobowymi mam punkty I-V. W I jest napisane, że
wykazano łączny dochód (pomniejszony o składni na ubezpiecznie społeczne oraz o podatek dochodowy nie pomniejszony o składkę na ubezpiecznie zdrowotne) w kwoce X zł
a następnie wyszczególniono następujące pozycje: razem dochód brutto: K zł, składki na ubezpieczenie społeczne: L zł, składki na ubezpieczenie zdrowotne: M zł, podatek należny: N zł i dochód do zaświadczenia: X zł.
Czy dochód na osobę zostanie policzony z łącznego dochodu, który oznaczyłem jako X, po zsumowaniu dochodu rodziców oraz mojego? Czy może zostanie policzony z dochodu brutto (K)?
Rozumiem, że następnie muszę tę kwotę przedzielić na 3 i 12 (liczba os. w rodzinie i miesięcy w roku).

Jaki waszym zdaniem może być ten próg w nadchodzącym roku? Może spaść z 2500 zł?

smc2k

I jeszcze jedno: czy w zaświaczeniu z US wystarczy tylko wypełniony punkt I, czy w waszym przypadku mieliście coś wpisane w pkt. II-IV? U mnie i rodziców jest nie dotyczy.

Jakub

Ubiegając się o KS Urząd Skarbowy bierze pod uwagę dochody brutto bez składek na ZUS.
Z tym zaświadczeniem, to jest tak, że Urzędy Skarbowe w październiku są przygotowane na studentów. Wystarczy wówczas udać się do Urzędu Skarbowego i "miłe" Panie lub "jeszcze milsi" Panowie wyliczają co trzeba.

paulinka767

Witam!!
Jestem bardzo zainteresowana KS... Ale mam pewne obawy co dospłaty, bardzo boję się długów Sad

eBook troche mnie uspokoił, ale trochę strachu jeszcze zostało.
Mam trudną sytuację w domu, nie chodzi tu o kwestię finansów, ale mój problem jest dość mocno z tym związany... Mój ojciec nie lubi wydawać pieniędzy, więc każda prośba o jakiekolwiek pieniądze kończy się awanturą i wypominaniem. wiem, że na studiach potrzebne mi będą o wiele większe środki finansowe niż do tej pory. KS wydaję się być idealnym rozwiązaniem... Ale ten strach...
Dodatkowo w związku z moją sytuacją w domu, ojciec miałby nie wiedzieć o moim KS, tu pojawia się problem, ponieważ jednym z poręczycieli ma być moja mama; a z tego co wiem, małżonek, w tym wypadku mój ojciec musi wyrazić zgodę... To jest moim największym zmartwieniem, bo jeśli chodzi o tą całą biurokrację to mam pomocnika Smile

Na moje wielkie szczęście mam ciotkę która pracuje w PKO BP w dziele kredytów Smile

Może ktoś potrafi rozwiać ten strach przed kredytem??
Pozdrawiam

Jakub

Hmmm... oczywiście ciotka będzie wiedziała najlepiej i proponuję abyście wspólnie z mamą porozmawiali.
Generalnie sprawa ociera się o kryminał - jeżeli rodzice mają wspólnotę majątkową, to współmałżonek musi wydać zgodę na poręczenie kredytu, a Ty piszesz o pominięciu Ojca w całej procedurze.

Może jednak lepiej przemówić do rozsądku Tacie? Rozumiem, że to jest trudne, ale chyba nie niemożliwe?

paulinka767

Czytając mój poprzedni post, doszłam do wniosku, że muszę popracować nad składnią Razz

Cóż, zastanawiam się jak rozegrać tą rozmowę... Sad

Będzie bardzo trudna.
Miałam masę pytań, ale jak już zasiadłam do pisania to wszystkie wyparowały...
Chciałabym prosić o jeszcze jedną radę. Z moich obliczeń wynika, że nawet ta mniejsza transza będzie wystarczająca, a nawet będę mogła sporo zaoszczędzić. Myślę nad trzema wyjściami...
1. Radzić sobie bez KS i dać szanse komuś, kto bardziej tego potrzebuje.
2. Być niezależną od ojca "centusia" i starać się o 400zł.
3. (wyjście najbardziej egoistyczne Razz

) starać się o 600zł i odkładać większe sumy które będą sobie pracować w banku dla mnie Smile

Prosząc o podpowiedź mam nadzieję, że na forum nie ma zbyt wielu altruistów Razz

Pozdrawiam

Jakub

Altruista to moje drugie imię Very Happy

Co do taty - może pokaż mu mojego ebooka, ten serwis + forum (wcześniej daj znać, żebym zdążył wykasować te posty w tym temacie Wink

). Jeżeli zechciałby ze mną porozmawiać osobiście, napisz na PW - nie będzie z tym problemu.
Co do wyjść:
1. Czy nie lepiej ubiegać się o Kredyt Studencki, jeżeli Ci się należy? W minionych latach, z roku na rok ubiega się o niego coraz mniej studentów i pieniądze przeznaczone na Kredyt Studencki zamiast w kieszeni studentów lądują w kieszeni Ministerstwa Nauki...
2. i 3. 400 zł i 600 zł podział ten nie zdał egzaminu i chyba w tym roku będzie tylko 600 zł, ale muszę to jeszcze sprawdzić... wydaje mi się, że w wakacje czytałem jakieś rozporządzenie Ministra w tej sprawie.

paulinka767

Trzeba, po raz kolejny, przespać się z tym Smile

Ale jestem dobrej myśli Smile