KREDYTY STUDENCKIE

Pat.1

Wydawało mi się ze jak biorę kredyt studencki to nie muszę zakładać konta w danym banku... To samo jest napisane w e-booku. Tymczasem kiedy poszłam do banku pani powiedziała mi że muszę mieć konto U NICH. Problem w tym że nie mam na to ochoty - jestem ze swojego konta zadowolona, nie chcę zakładać drugiego ;/ Czy ktoś może wie na co mogę się powołać jak znowu będą mi wmawiali że muszę? Domyślam się że będą wmawiali - troszkę mało kompetentnych mają pracowników Wink

(Chodzi o PKO BP)

Cheed

Nie musisz zakładać konta w ich banku, możesz podać swój własny rachunek. Będzie to wiązało się z pobieraniem prowizji 1% od każdej transzy(6zł). W przypadku gdybyś miała konto w PKO BP prowizja ta wyniesie 0,5%(3zł).

Jak możesz przekonać pracownika banku? Zaproponuj, żeby pokazał w którym punkcie ich regulaminu jest napisane, że musisz mieć konto u nich. Powiedz, że nawet w tabeli prowizji i opłat [link widoczny dla zalogowanych] jest przewidziana sytuacja w której osoba pobierająca u nich kredyt może mieć konto w innym banku. Poleć także pracownikom stronę Jakuba - specjalisty od kredytów studenckich. Jeśli to nie pomoże, zapytaj, czy możesz porozmawiać z dyrektorem placówki - powinno poskutkować Wink

sajdak

A co w przypadku gdy mam konto Inteligo? Jest to niby konto prowadzone przez PKO BP, ale jednak z dostępem wyłącznie internetowym, tak więc Pani też mi coś nie wymyśli, że musi być zwykłe konto u nich?
Też muszę płacić wtedy 1% (6zł), czy tylko połowę z tego?

A inne banki też mają tak wysoką prowizje, nawet za przelew na swój rachunek?

Cheed

Z Inteligo jest dziwna sprawa, bo z tego co widzę, pozostawiono zupełną dowolność bankowi, który może pobierać od 0,5% do 1% prowizji. Najlepiej jeśli zapytasz się w swojej placówce.

Nie wszystkie banki pobierają prowizję od wypłaty, ale patrz na ten kredyt całościowo. Przeważnie jest tak, że bank nie pobiera prowizji od wypłat prowadzonych na ich konto, natomiast za sam rachunek często musisz płacić 5-10zł miesięcznie, nie mówiąc już o przelewach. Tutaj również zachęcam do przestudiowania oferty konkretnego banku - pamiętaj jednak, że pozostało już mało czasu.

Ja sam pobieram kredyt w PKO BP, konto w mBanku i płacę co miesiąc te 6zł prowizji, ale wygodę mam wielką. Ewentualne straty wynikające z prowizji rekompensuję dobrze oprocentowanym kontem oszczędnościowym.

Pat.1

Ojejku dziękuję! Trochę mnie to 6zł... zniesmaczyło ;/ Chyba przejrzę oferty pozostałych banków... Szkoda że mój Lukas nie udziela tego kredytu, byłoby po problemie Wink